Oczywiście jak to ja dałam się namówić
przez samą siebie na tą maszkarę :) Oglądam sobie gazetkę patrze na
całą stronę wywalona reklama uuu podkreśla tęczówkę oka uuuuu będziesz
mieć zarąbiste oko widziane z 3 kilometrów :) to nic że pani na zdjęciu
ma niebieskie oczy a ja wręcz przeciwnie i mówię kurde będę miała tak
samo zarąbiste. To co robię lecę w te pędy do drogerii i kupuję.
Lecę do domu i testuję :) No może tak to nie wyglądało no ale
mniejsza z tym. Tusz ma fajną szczoteczkę taką jaką lubię, czyli
silikonową, posiada złote drobinki, bo kupiłam do oczu piwnych, jednak
nie są widoczne na rzęsach. No to chwila prawdy... maluję rzęsy
patrze w lusterko i nic :) Myślę dam Ci pierniku jeszcze chwilę
:) Czekam czekam czekam już siwieje pomału patrzę w lusterko no nie
widzę różnicy :) Fakt, że rzęsy są ładnie rozdzielone ale poza tym
niestety nie ma żadnego efektu. Ja zapłaciłam za mój 39.99 ale teraz
gdzieś widziałam, że jest za 29.99 może to było w rosamananie :) Wrzucam
zdjęcie jak wygląda to wszystko przed i po... Aha no i zdjęcie tuszu
:) Podsumowanie: Będę go używać jednak nie ma efektu podkreślenia oka
no może te drobinki by odbijały w słońcu jakbym na nie poleciała - wiem
że to niemożliwe :) tak na marginesie :) Nie przestraszcie się oczu i
brwi bo mam nie wyregulowane :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz